Odwieczny atawizm Człowieka...navigare necesse est.
Nawet w duszy zaprzysiężonego domatora, drżącego na myśl o wyprawie do najbliższego większego miasta, raz na jakiś czas rodzi się myśl by...objechać świat dookoła.
Podróżnik to człowiek u którego ta myśl, raz się pojawiwszy, tkwi zapamiętale i zmusza go do działania.
No więc, dziękuję Bogu że dał mi taką a nie inną żonę, bo mapka na której pracowicie wykreślamy szlaki naszych podróży, staje się coraz bardziej porysowana.
Monday, June 11, 2007
Trafiamy na turniej rycerski i kiermasz (do tej pory schowany po drugiej stronie ratusza), a także odkrywamy" stare dzwony. Jaka szkoda że nasz pobyt tu zbliża sie ku końcowi.
No comments:
Post a Comment