W 2012 roku w Tuchowie zorganizowano III Międzynarodowy Plener Rzeźbiarski. Była to nader owocna impreza, o czym świadczy uliczna galeria rzeźb drewnianych, upiększająca okolice Domu Kultury w Tuchowie i jednego z głównych traktów spacerowych w tym mieście.
Rzeźbom towarzyszy też mały skansen bartniczy. Myślę że mógł by być ciekawiej zaaranżowany, lecz chwała i za to - wreszcie mogłem moim chłopcom pokazać jak wygląda Ul, co gdzie się znajduje, którędy wchodzą pszczoły, czemu wejście jest takie a nie inne itp.
Z rzeźb chyba najciekawsze są prace Białorusinki Iriny Kusznieruk ale wszystkie zasługują na uwagę.
Zdjęcia robiłem podczas rajdu i ... szczerze mówiąc byłem już co nieco zdrożony, stąd niezbyt staranne kadrowanie - wybaczcie - zresztą i tak powinniście zobaczyć to sami.
A widzisz, skansen bartniczy to świetna sprawa, pewnie miałeś tyle samo frajdy co dzieciaki :). Bo ja bym miała :).
ReplyDeleteTakie plenery odbywaja sie też w Gogołowie, kojarzysz miejsce?
ReplyDeleteMo - ja frajdę miałem, ale dzieciaki przywiozłem tu w następnym tygodniu.
ReplyDeleteIkroopko - masz na myśli to podkarpackie? Tego nie wiedziałem.
To zerknij tu:
ReplyDeletehttp://klimaty.blox.pl/2009/08/Drzewoludy-z-Gogolowa-czyli-II-Miedzynarodowy.html
Robi wrażenie Ikroopko - zwłaszcza sposób ekspozycji w plenerze. Zaniedbałem nieco pogórze Strzyżowskie w swoich wędrówkach - dałaś mi powód by to nadrobić.
ReplyDeleteFajne te rzeźby
ReplyDeleteSkansen bartniczy! Jak fajnie dowiedzieć się,że są takie miejsca, że waro je odwiedzić. Super.
ReplyDeleteNomadzie - i tak pokazałem tylko ułamek, bo padła mi bateria w aparacie.
ReplyDeleteDoroto - A to nie jedyna atrakcja Tuchowa.
Kilka podobnych rzeźb jest blisko centrum Szamotuł. Z ptasim motywem też :-)
ReplyDeleteTe żurawie na pierwszym miejscu to z myślą o Tobie Marku - w końcu Polaków kilkadziesiąt milionów a ambasador Rzeczypospolitej Ptasiej tylko jeden
ReplyDeleteFajnie sobie przypomnieć Tuchów. Często tam kiedyś bywałem. Relacja naprawdę fajna :)
ReplyDelete