Arcyuroczy, maleńki, fikuśny kościołek zaraz za granica słowacką. Często przegapiany przez jadących od strony Polski, bo schowany za zakrętem, do tego w miejscu ruchliwym, gdzie trzeba zachować szczególną ostrożność.
Ale mi nie umknął - ostrzyłem na niego obiektyw już od dawna i nigdy nie było albo czasu, albo sposobności albo pogody na zrobienie kilku zdjęć. Wreszcie ten czas nadszedł.
Kościółek jest względnie nowy z końca XIXw. postawił go książę Hohenlohe-Öhringen
( kościół katolicki mimo że sam był ewangelikiem!!!)
Zatem nie historia tego miejsca jest tak ważna co sama uroda drewnianej konstrukcji. Smukła strzelista, rozświetlona mimo że na czarno smołowana! Doprawdy klejnocik w samym sercu gór.
Zobaczcie sami!
A byłbym zapomniał - jeśli skrupulatnie czytacie mojego bloga to... od tygodnia jestem na wczasach ;-). W Augustowie z wypadem na Litwę - rzecz jasna jeśli Bóg da z tego też powstaną moje opowiastki... tyle że wpierw muszę wrócić ;-) - na razie moje posty napisane przed wyjazdem publikuje automat - komentarze czytam na tablecie - nie martwcie się możecie spokojnie pisać - zapoznam się i odpowiem.
Do zobaczenia na szlaku!
Maciej
22 comments:
Szanowny Automacie i drogi Macieju, jako Anna dziękuję Wam obu za ten post. Gdziekolwiek jestem, szukam kościołów, kapliczek, ołtarzy mojej patronki. Oczywiście witraż też może być.
Naprawdę urocze miejsce pokazaliście.
Kościółek uroczy. Jak ja lubię oglądać takie perełki. W Jaworzynie też jest sporo pięknych, drewnianych domów.
Miłego wypoczynku, słońca, wielu wrażeń i żadnych anomalii pogodowych (burz, huraganów, nawałnic).
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo lubię drewniane kościoły, a gdy jeszcze znajdują się one w górach, to nie mogę się oprzeć, by do nich nie zajrzeć. Podoba mi się wieża tego kościółka i duże boczne okna. Proste i skromne wnętrze sprzyja modlitwie.
Pozdrawiam.
Aniu - do usług! Stosunkowo mało kapliczek jest ze św Anną, ale już kościoły, czy obrazy wewnątrz spotykam.
Łucjo - tak Jaworzyna to fajny i malowniczy zakątak. Dość często po!prostu przejeżdżany, bez zatrzymania i zobaczenia jego urody.
Wkraju - to wszak neogotyk, w/g założeń miało być jak w gotyku tylko jeszcze ładniej ;), ale szczerze mówiąc naogotyk zaraz po gotyku lubię w košciołach najbardziej (romanizm, to praktycznie już tylko ciekawostki i relikty bez większch funkcji sakralnych).
W Augustowie?! Bywałem w tamtych okolicach w ubiegłym i w tym roku. Polecam Suwalski Park Krajobrazowy i tamtejsze szlaki rowerowe
Gdzie się podziali tamci architekci? Dzisiejsza architektura sakralna w 7/10, to jakieś nieporozumienie. Gdybyś wracał przez Grajewo, polecam kościół na wylocie w stronę B-stoku. PS. Nie chcę być wścibski, ale jakie macie plany związane z Augustowem i okolicą? Pytam, gdyż to, szeroko pojęte, moje strony rodzinne:)
Udanych wczasów na Mazurach! Na pewno sporo materiałów tam zdobędziesz na nowe wpisy! :)
Fajnie, że przypomniałeś Jaworzynę. Będąc wczesnym licealistom jeździłem tam na świetne wakacje. I nigdy potem tam nie wróciłem, chociaż kilka razy wybrałem się na narty do pobliskiego Żdiaru.
Piękny zabytek. Dzięki za pokazanie.
Mirosławie - byliśmy; i na rowerach i pieszo.
Wojtku - z zabytkami jest kwestia... selekcji naturalnej, nieudane budowle po prostu najczęściej są albo przebudowywane albo wyburzane (albo się palą z niewiadomych przyczyn), natomiast te budowane na dzień dzisiejszy jeszcze nie zostały "zweryfikowane" za sto lat zostanie z nich 1/3 lub mniej i wtedy zobaczysz tylko te najbardziej udane.
Ps. Jeśli mam być szczery to i tak wolę te współczesne (nawet "średnio" udane) od barokowych "fabryk zbawienia" zwłaszcza tych jezuiickich.
A cośmy tam robili?! Głównie zachwycali się! Plany zrealizowane w 100% z naddatkiem, czasu wściekle mało, ale i tak nawet miesiąc urlopu by mi tam nie "styknął" żeby zobaczyć wszystko co bym chciał, pojechać tam gdzie bym chciał, popłynąć itd. Bardzo bogata kraina i do tego świetni ludzie tam żyją.
Kasiu i Kamilu - naie zaprzeczę, trochę zdjęć, mapek, pieczątek, folderów itp. przywiozłem.
Hegemonie - Żdziar jest super, ale przejeżdżać obok takiego klejnociku i się nie zatrzymać? (No w sumie ja się też wcześniej nje zatrzymywałem...)
Stachu - zabytek piękny, a jak malowniczo położony...
Udanego wypoczynku i bogatego zbioru ciekawych materiałów na nowe posty. Serdeczności
Perełka. Bardzo ładnie komponuje się z krajobrazem.
Ten kościół to prawdziwa perła. Bardzo ładne zdjęcia, szczególnie górskich widoków.
Życzę udanych wakacji :) Pozdrawiam :)
Wybacz moją ciekawość. Kiedy będą relacje z urlopu?
Serdecznie pozdrawiam:)
To więcej piękna nie Ci sposób życzyć, bo Suwalski PK to samo piękno w koncentracie :P
Doroto - już wróciłem, materiał faktycznie się znajdzie, gorzej z czasem na czytanie.
Jula - w końcu artyści to projektowali, nie rzemieślnicy. A neogotyk faktycznie jest niezwykle piękny.
Hanno - to okoloca piękna nie moje zdjęcia.
Łucjo - już jadąc z Augustowa siwiałem bo coś tłukło mi się w przednim zawieszeniu, na drugi dzień od rana do pracy (u mnie nie ma że święto) potem walka z samochodem, czasem, przestrzenią i także praca. Dziś od rana prace przy drzewie (zima coraz blizej, czymś rodzinę grzać trzeba, a gaz drogi), więc pewnie zacznę w przyszłym tygodniu. Na pierwszy ogień zamkimw Liwie (Liwiu?) i Tykocinie.
Patrioto - o tak!!! Wspaniała kraina, i ludzie świetni! Jak sobie pomyślę z ilu miejsc mipusiałem zrezygnować z braku czasu... żal się robi.
Litwa powiadasz. Piękne miejsce to Szawle, przy nim góra krzyży i przepiękna stadnina koni, nie pomiń Kłajpedy, urokliwa sceneria surowego krajobrazu i te rybki u rybaków
Pozdrawia serdecznie
https://goodmorning73.blogspot.com/
zolza73.blogspot.com
Czesi dbają o swoje kościoły. Mają piękne, choć raczej rzadko traktują je jako miejsce kultu. Ciekawa fotorelacja.
Zołzo - było by pięknie mieć na wszystko czas...
Wiesławie - w tym wypadku to akurat Słowacy. Ale reszta się zgadza.
Świetny kościółek! Taki.. inny. Ale te witraże mnie zaskakują. Świątynia mała, a z witrażami? To rzadkie zjawisko ;) I do tego drewniana, no no...
Pozdrowienia.
P.S. Świetne te widoki!
Julianie - to neogotyk, w dodatku fundowany przez bogatego człowieka, w wiejskim kościołku pewnie by sobie nie pozwolili z braku środków
Post a Comment