komu w drogę temu trampki

Odwieczny atawizm Człowieka...navigare necesse est. Nawet w duszy zaprzysiężonego domatora, drżącego na myśl o wyprawie do najbliższego większego miasta, raz na jakiś czas rodzi się myśl by...objechać świat dookoła. Podróżnik to człowiek u którego ta myśl, raz się pojawiwszy, tkwi zapamiętale i zmusza go do działania. No więc, dziękuję Bogu że dał mi taką a nie inną żonę, bo mapka na której pracowicie wykreślamy szlaki naszych podróży, staje się coraz bardziej porysowana.

Friday, February 13, 2015

Mój parafialny w zimowej szacie.

Prawdę powiedziawszy straciłem już nadzieję na zimę w tym roku. Może m,ój patron coś zaradzi, ale wątpię. Od jutra ferie dla moich młodych, starszy młody jedzie na harcerskie zimowisko do Kacwina, a my z młodym młodym pod Trzy Korony do Trzech Koron. Na wszelki wypadek trochę sprzętu przygotowałem.

Póki co piękne słońce i jedyne zimowe zdjęcie z tego sezonu.

Kościół Św. Trójcy na Terlikówce - piękny, oryginalny, drewniany, kryty gontem, gontem też kryte ogrodzenie - bardzo charakterystyczny dla Pogórza. Musze napisać o nim więcej znacznie więcej i ... zawsze jakoś mi schodzi na czym innym. A ciekawostek nie zbraknie.

Rozumiem jęk zawodu - nie każdemu dana jest taka świątynia...

Tęskniąc za zimowymi szlakami, serdecznie Was pozdrawiam.

10 comments:

DD said...: Śliczny ten parafialny w zimowej szacie....; February 13, 2015 at 8:45 AM
makroman said...: Ale masz refleks ;-); February 13, 2015 at 9:01 AM
Stanisław Kucharzyk said...: Piękny istotnie. Prosimy więcej zdjęć; February 13, 2015 at 2:44 PM
ikroopka said...: Piękny, jak skrzyszowski:); February 13, 2015 at 3:16 PM
makroman said...: Stanisławie mam ich sporo, z zewnątrz i z wewnątrz i ... sam nie mogę się zdecydować czy ma to być post pisany, czy mówiony... ale opublikuje na pewno.

Ikroopko - znacznie mniejszy, ale równie urokliwy. Wiesz Skrzyszów był prężnym podmieściem, a Terlikowka przysiółkiem i to za Wątokiem - mało kto tu mieszkał.; February 13, 2015 at 4:02 PM
Ada said...: W tym zimowym entourage'u jest przepiękny! Taka śnieżna, słoneczna zima daje wspaniałe tło.
Wydaje mi się, że mogłam czytać Twój artykuł o tym kościele, ale może mnie pamięć myli. Tak czy inaczej jak najwięcej zdjęć poproszę i najlepiej gdyby oprócz mówionego był również post pisany :-)
I udanego wypoczynku!; February 13, 2015 at 5:33 PM
krogulec14 said...: 3 kilometry od mojej miejscowości, w XVII wiecznym kościółku z modrzewia na powale w kruchcie namalowany jest... diabeł wiodący do piekła karczmarkę "bo mało dolewała" ;-); February 13, 2015 at 6:17 PM
Mo. said...: Zgadza się. W tym chórze jęków zawodu jest i mój. Możliwe nawet, że jęczę najgłośniej. I tak samo głośno domagam się pokazania kościółka z bliska, może być w zimowej szacie. Dziękuję za uwagę :); February 15, 2015 at 3:46 PM
damian said...: Zabytek klasy zero :-); February 15, 2015 at 5:24 PM
makroman said...: Ado - coś tam publikowałem na portalu poświęconym Małopolsce, ale to dość dawno było, choć ... Internet nie zapomina ;-)

Krogulcze - tez ciekawostka. mam i ja w swoim, będzie konkurs.

Mo - obiecuję, wnętrza też.

Damian - no zero to może nie, ale cenny.; February 16, 2015 at 5:40 PM